W poniedziałek późnym wieczorem służby zostały poinformowane o świecącym obiekcie, który miał spaść w okolicy Kota.

Co leciało nad Kotem?
Poszukiwania niezidentyfikowanego obiektu trwały blisko trzy godziny

Zgłoszenie służby otrzymały o godzinie 22.58 w poniedziałek 5 czerwca. - Zgłaszający zadzwonił z numeru 112 informując, że w okolicy Kota spadł rozświetlony obiekt – informuje st. kpt. Paweł Kozłowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szczytnie. Dodaje, że osoba, która wezwała służby, przebywała w Jedwabnie. Tam, przed remizą OSP, odbyła się koncentracja strażaków i policjantów, którzy następnie wyruszyli na poszukiwania.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.