Następcą Kazimierza Oleszkiewicza na stanowisku Sekretarza Miasta będzie Jarosław Milewski, emerytowany policjant

.

Nowy sekretarz

W pasymskim ratuszu kolejna zmiana, tym razem na fotelu sekretarza miasta.

Po wygraniu wyborów na burmistrza Bernard Mius zaproponował pozostanie na tym stanowisku Kazimierzowi Oleszkiewiczowi. W tym samym czasie jednak dotychczasowy sekretarz otrzymał propozycję objęcia funkcji wicestarosty. Wybierając pracę w Szczytnie, Oleszkiewicz sprawił niemały kłopot Miusowi. Burmistrz stanął przed koniecznością pilnego poszukiwania jego następcy. Nieoficjalnie mówiło się, że największe szanse ma Wiesław Szubka, dotychczasowy wicestarosta.

Ostateczny wybór, którego dokonał burmistrz Mius, jest dla wszystkich sporą niespodzianką. Stanowisko sekretarza powierzył bowiem Jarosławowi Milewskiemu, emerytowanemu policjantowi, niezwiązanemu dotychczas z pasymskim samorządem.

- Zadecydowała jego fachowość i wiedza. Jestem pewien, że da sobie radę - usłyszeliśmy od burmistrza Miusa, który zdradził nam jeszcze, że Milewskiego zna od 15 lat.

Nowo powołany sekretarz miasta ma zaledwie 40 lat. Cała jego dotychczasowa kariera zawodowa była związana z pracą w policji w jednostkach terenowych, najpierw w komisariacie w Lubawie, potem w komendzie powiatowej w Ostródzie. Przed pójściem na emeryturę pracował w komendzie powiatowej w Piszu na stanowisku naczelnika sekcji prewencji i ruchu drogowego.

Pochodzi z powiatu iławskiego, w Pasymiu mieszka od początku lat 90., jego małżonka pracuje w tutejszym Ośrodku Pomocy Dziecku i Rodzinie, 13-letni syn jest uczniem I klasy gimnazjum.

Milewski zapewnia, że ma dobre rozeznanie w problemach i zadaniach samorządu.

- Odbyłem szereg szkoleń związanych z jego funkcjonowaniem. Tego dotyczyła też moja praca magisterska - podkreśla.

Ciekawi byliśmy, czy zdaje sobie sprawę z trudnej sytuacji finansowej samorządu pasymskiego, którego zadłużenie sięga 40%.

Czy sobie poradzi i nie zawiedzie nadziei społeczeństwa?

- Nie boję się poważnych wyzwań. Jestem człowiekiem konsekwentnym, jeżeli coś sobie postawię za cel, staram się to osiągnąć. Do tej pory mi się udawało i wierzę, że będzie tak dalej - odpowiada nowy sekretarz miasta.

(olan)

2006.12.20